Różnica pomiędzy stronami "Refleksje" i "Porozmawiajmy o argumentach (1)"

Z Henryk Dąbrowski
(Różnica między stronami)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m (1 wersja)
 
 
Linia 1: Linia 1:
<div style="text-align:right; font-size: 130%; font-style: italic; font-weight: bold;">23.11.2009</div>
+
<div style="text-align:right; font-size: 130%; font-style: italic; font-weight: bold;">22.03.2014</div>
  
  
Linia 5: Linia 5:
  
  
Szanowni Czytelnicy!
+
W internecie można znaleźć wiele wypowiedzi osób będących przeciwnikami kary śmierci. W artykule omówimy krótką wypowiedź profesora Zbigniewa Lasocika, kryminologa, Dziekana Wydziału Prawa WSHiP im. Łazarskiego w&nbsp;Warszawie. Czytelnik znajdzie ją [http://www.youtube.com/watch?v=K8Za8krWRAs TUTAJ]. Moim celem jest rzetelna analiza wypowiedzi i dostarczenie osobom, które są zwolennikami kary śmierci argumentów w dyskusji. Wypowiedź pana profesora została podzielona na pięć fragmentów, a każdy z nich został opatrzony odpowiednim komentarzem.
  
  
Z przyjemnością czytam niepoprawne teksty. I jakkolwiek czynię to od niedawna, to moją uwagę zwróciła pewna prawidłowość obecna nawet tutaj. Otóż każdy z artykułów można by zakończyć słowami: „Nic się nie da zrobić, nic się nie da zrobić...”. Bezradność. ONI ukradli nam państwo, ONI wprowadzili korupcję, ONI wyprzedali majątek kraju, ONI wprowadzili nas do Unii, ONI podpisali Traktat Lizboński, ONI okłamują społeczeństwo, ONI będą zdejmować krzyże, ONI sprawili, że RP ma ponad 600 mld zł zadłużenia, ONI mogą wszystko... Brakuje tylko wpisów, że ONI zamykają na 48 godzin, a później na parę lat, że ONI cenzurują media i nie zezwalają na jakiekolwiek manifestacje, a w Polsce jest dyktatura...
+
''Dlaczego jestem przeciw karze śmierci...?''<br/>
 +
''Powodów jest co najmniej kilka, ale myślę, że jeden najważniejszy. Otóż jestem przeciwnikiem kary śmierci, ponieważ nie widzę najmniejszego powodu, dla którego państwo miałoby mieć prawo odbierać człowiekowi życie. Państwo ma chronić życie człowieka, życie swoich obywateli, nie może go odbierać, niezależnie od tego jaki jest powód tego odbierania życia.''
  
  
A mnie się wydaje, że Polskę będziemy mieli taką, na jaką sobie zasłużymy. Może Polacy chcą takiej Polski? Może nie zasługują na lepszą? Dlaczego pytam? Ja to pytanie zadaję sobie od pierwszych wyborów prezydenckich z 1990 r. Dla przypomnienia wypiszę jak marną reprezentację wystawił 40 milionowy naród
 
  
 +
Zauważmy, że zamiast wypowiadać się na temat kary śmierci, pan profesor Lasocik sformułował zasadę bardziej ogólną, emfatyczną i brzmiącą przekonywająco, aby następnie powołując się na tę zasadę przedstawić powód dla którego kara śmierci nie powinna być stosowana. Przyjrzyjmy się tej zasadzie.
  
Lech Wałęsa (bezpartyjny, 39,96%), Stanisław Tymiński (bezpartyjny, 23,10%), Tadeusz Mazowiecki (bezpartyjny, 18,08%), Włodzimierz Cimoszewicz (bezpartyjny, 9,21%), Roman Bartoszcze (PSL, 7,15%), Leszek Moczulski (KPN, 2,50%)
 
  
 +
<div style="text-align:center; font-size: 130%; font-weight: bold;">Państwo ma chronić życie swoich obywateli.</div>
  
Za każdym razem, gdy wracam pamięcią do tamtych wyborów, to wiem, że „zostanie po nas złom żelazny, i głuchy, drwiący śmiech pokoleń” (Tadeusz Borowski, „Pieśń”). Nie mieliśmy lepszych polityków? Nie mamy? Nie będziemy mieli? Jeśli tak, to o co chodzi, panowie? Naród uwielbia debili, to ma debili. Że naród „bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy”, że naród zapomniał, iż „zapał tworzy cudy”, że mu wyrwano z serca i mózgu nadzieję? Przyszłe pokolenia ocenią nas surowo.
 
  
 +
Pan profesor pomija milczeniem fakt, że państwo polskie pozwala dokonać aborcji w następujących przypadkach
  
Dlaczego piszę taki tekst? Otóż przywykłem do bierności i braku wiary Polaków, ale spodziewałem się, że ludzie niepoprawni nie tylko piszą „jest źle, i będzie jeszcze gorzej”. Niepoprawni stawiają sobie cele i je realizują. Napisałem artykuł na temat referendum.<ref name="p1"/> Żadnych komentarzy, zero. Ja wiem, że władze zadbały skutecznie, żebyśmy nie mieli głosu we własnym kraju, ALE TO MOŻNA ZMIENIĆ! Polska jest wolnym krajem. Pierwszy krok: przywróćmy narodowi prawo do wypowiadania się we własnych sprawach. Piszmy do władz, walczmy o to, aby ustawa o referendum ogólnokrajowym nie była MARTWYM PRAWEM, '''bo tak być nie może!''' Prawo nie jest atrapą, ozdobnikiem, którym można chwalić się przed światem, a które nie działa. Skoro przez tyle lat nie odbyło się ani jedno referendum z inicjatywy obywateli, to coś jest nie tak. I jeśli się z tym zgodzimy, to należy ten stan rzeczy zmienić. Oddajmy Polskę Polakom. Piszmy e-maile, listy, organizujmy demonstracje, przenieśmy dyskusję do mediów. Sposobów jest dużo i zapewniam, że jesteśmy w lepszej sytuacji niż 20 lat temu. Dzisiaj możemy się organizować, możemy działać, wystarczy tylko chcieć.
+
* ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu)
 +
* badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i&nbsp;nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej)
 +
* zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12 tygodni od początku ciąży)
  
  
 +
Państwo polskie nie troszczy się o bezdomnych, a o ich śmierci w mroźne zimy słyszymy ciągle. Czy możemy mówić, że państwo, które nie potrafi zapewnić dostępu do lekarza i opieki medycznej w rozsądnym czasie, chroni życie swoich obywateli?
  
  
 +
Polscy żołnierze giną w Afganistanie walcząc z wątpliwym zagrożeniem, jakie jakoby stanowią dla Polski terroryści. Czy państwo realizujące zasadę ochrony życia swoich obywateli ma prawo prowadzić wojnę prewencyjną i wysyłać żołnierzy do Afganistanu? Jeśli nie, to mamy kolejny przykład na to, że państwo polskie nie chroni życia swoich obywateli. Jeśli tak, to wykonanie kary śmierci może być traktowane jako element działań prewencyjnych podejmowanych przez państwo dla ochrony życia swoich obywateli.
  
  
 +
Należy też zauważyć, że w wielu krajach aborcja jest dostępna na życzenie kobiety bez konieczności podawania powodu oraz istnieją kraje, w których została zalegalizowana eutanazja. Zbierając te fakty, otrzymujemy, że przedstawiona przez pana profesora zasada nie jest zasadą ogólną ani w państwie polskim, ani w żadnym innym państwie. Przywoływanie jej jako argumentu w dyskusji o karze śmierci, jest zatem nadużyciem. Można nawet powiedzieć, że jest nadużyciem podwójnym, bowiem z tej zasady można również wywieść wniosek, iż powinnością państwa jest stosowanie kary śmierci wobec morderców, aby chronić życie obywateli. Państwo które chroni życie swoich obywateli jest zobowiązane (na mocy tej zasady) usunąć w sposób trwały i skuteczny zagrożenie jakie stanowi morderca.
  
  
  
 
 
 
 
 
== Przypisy ==
 
<references>
 
 
<ref name="p1">Referendum, wybory, jednomandatowe okręgi wyborcze (1) ([http://henryk-dabrowski.pl/index.php?title=Referendum,_wybory,_jednomandatowe_okr%C4%99gi_wyborcze_(1) LINK])</ref>
 
 
</references>
 
  
  

Wersja z 20:15, 27 cze 2015

22.03.2014



W internecie można znaleźć wiele wypowiedzi osób będących przeciwnikami kary śmierci. W artykule omówimy krótką wypowiedź profesora Zbigniewa Lasocika, kryminologa, Dziekana Wydziału Prawa WSHiP im. Łazarskiego w Warszawie. Czytelnik znajdzie ją TUTAJ. Moim celem jest rzetelna analiza wypowiedzi i dostarczenie osobom, które są zwolennikami kary śmierci argumentów w dyskusji. Wypowiedź pana profesora została podzielona na pięć fragmentów, a każdy z nich został opatrzony odpowiednim komentarzem.


Dlaczego jestem przeciw karze śmierci...?
Powodów jest co najmniej kilka, ale myślę, że jeden najważniejszy. Otóż jestem przeciwnikiem kary śmierci, ponieważ nie widzę najmniejszego powodu, dla którego państwo miałoby mieć prawo odbierać człowiekowi życie. Państwo ma chronić życie człowieka, życie swoich obywateli, nie może go odbierać, niezależnie od tego jaki jest powód tego odbierania życia.


Zauważmy, że zamiast wypowiadać się na temat kary śmierci, pan profesor Lasocik sformułował zasadę bardziej ogólną, emfatyczną i brzmiącą przekonywająco, aby następnie powołując się na tę zasadę przedstawić powód dla którego kara śmierci nie powinna być stosowana. Przyjrzyjmy się tej zasadzie.


Państwo ma chronić życie swoich obywateli.


Pan profesor pomija milczeniem fakt, że państwo polskie pozwala dokonać aborcji w następujących przypadkach

  • ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu)
  • badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej)
  • zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12 tygodni od początku ciąży)


Państwo polskie nie troszczy się o bezdomnych, a o ich śmierci w mroźne zimy słyszymy ciągle. Czy możemy mówić, że państwo, które nie potrafi zapewnić dostępu do lekarza i opieki medycznej w rozsądnym czasie, chroni życie swoich obywateli?


Polscy żołnierze giną w Afganistanie walcząc z wątpliwym zagrożeniem, jakie jakoby stanowią dla Polski terroryści. Czy państwo realizujące zasadę ochrony życia swoich obywateli ma prawo prowadzić wojnę prewencyjną i wysyłać żołnierzy do Afganistanu? Jeśli nie, to mamy kolejny przykład na to, że państwo polskie nie chroni życia swoich obywateli. Jeśli tak, to wykonanie kary śmierci może być traktowane jako element działań prewencyjnych podejmowanych przez państwo dla ochrony życia swoich obywateli.


Należy też zauważyć, że w wielu krajach aborcja jest dostępna na życzenie kobiety bez konieczności podawania powodu oraz istnieją kraje, w których została zalegalizowana eutanazja. Zbierając te fakty, otrzymujemy, że przedstawiona przez pana profesora zasada nie jest zasadą ogólną ani w państwie polskim, ani w żadnym innym państwie. Przywoływanie jej jako argumentu w dyskusji o karze śmierci, jest zatem nadużyciem. Można nawet powiedzieć, że jest nadużyciem podwójnym, bowiem z tej zasady można również wywieść wniosek, iż powinnością państwa jest stosowanie kary śmierci wobec morderców, aby chronić życie obywateli. Państwo które chroni życie swoich obywateli jest zobowiązane (na mocy tej zasady) usunąć w sposób trwały i skuteczny zagrożenie jakie stanowi morderca.