Czy już idą po Cejrowskiego?

Z Henryk Dąbrowski
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
19.11.2013



W związku ze złożeniem przez Kampanię Przeciw Homofobii doniesienia do prokuratury na pana Wojciecha Cejrowskiego za wypowiedź „należy palić takie pomniki [tęczę z pl. Zbawiciela], należy je zwalczać wszystkimi sposobami, nielegalnymi również, gdyż to jest bluźnierstwo przeciwko Bogu” chciałbym przypomnieć wszystkim, a prokuraturze w szczególności, że istnieją w polskim prawie artykuły chroniące przed homoseksualnym wyuzdaniem. Mamy:

Art. 197.
§ 1. Kto (...) podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Jeżeli sprawca, w sposób określony w § 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.


Można twierdzić, że osoby homoseksualne wykorzystując tzw. parady równości, podstępem doprowadzają osoby heteroseksualne do obcowania płciowego. Podstęp polega na przedstawianiu seksu homoseksualnego jako naturalnego, równie atrakcyjnego, społecznie akceptowalnego i ważnego oraz kulturowo bliskiego i zrozumiałego, co w rzeczywistości nie jest prawdą. Kolejny artykuł kodeksu karnego również ma tutaj zastosowanie:

Art. 202.
§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


Powyższy artykuł chroni osoby heteroseksualne przed narzucaniem wszelkich treści pornograficznych, w tym wulgarnych zachowań homoseksualnych występujących w czasie tzw. parad równości. Jeszcze mocniej, bo z mocy Konstytucji, przed demoralizacją chronione są dzieci:

Art. 72.
1. Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją.


Osoby wierzące, których uczucia religijne zostały obrażone, mogą skorzystać z innego artykułu kodeksu karnego:

Art. 196.
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


Przed zgorszeniem, nieobyczajnymi wybrykami i nieprzyzwoitymi treściami chronią nas przepisy zawarte w Kodeksie wykroczeń:

Art. 51.
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.


Art. 140.
Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.


Art. 141.
Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.



Dlaczego w sprawie ewidentnych przestępstw prokuratura milczy, a w sprawie osoby protestującej przeciwko bezczynności prokuratury przyjęła doniesienie? Zauważmy, że słowa pana Wojciecha Cejrowskiego „należy palić takie pomniki” trzeba interpretować w tym duchu: oto brak działania prokuratury doprowadza osoby heteroseksualne do przedstawiania swego oburzenia w sposób skrajny. Okazywany brak szacunku dla uczuć osób heteroseksualnych, który mimo odpowiednich zapisów w prawie, nie powoduje działań prokuratury, doprowadza do jedynej możliwej reakcji – wezwania do „palenia pomników”, których obecność jest kolejnym elementem agresji środowisk homoseksualnych przeciwko osobom wierzącym.